Komentarze: 5
czasem się zastanawiam: " jak to jest gdy się umiera? co się wtedy czuje? co robi się po śmierci? jak to jest?". w sumie jest to dla mnie niewyobrażalne.po prostu odległe.
tak jest czasem ...
bywa. gardzisz mną. wytykasz. obgadujesz. wyśmiewasz mnie. to boli. trochę. ale ... ale wiesz co? ja ... ja to walę po prostu. mam to co mam, brakuje mi to co brakuje. i co? ty też masz wady. ale nie widzisz ich. bo to właśnie jest trudne. dostrzeganie własnych wad. wytykasz moje. i nie jest ci głupio? pff ... pewnie że nie. bo ty ... ty niewidomy człowieku. twoje oślepienie mnie śmieszy. czasem boli.
i trudno ...
ja sobie poradzę. nie musisz mi pomagać. nie potrzebuję Ciebie. mam już swoich dobrych przyjaciół. i wiesz? oni mi pomagają. nie tak jak ty. nie głupio Ci? może masz troche rozumu ... może nie piszę tego zrozumiale. pisze tak jak umiem i jak mi najdzie. po prostu. ja szczerze ... czasem skrycie.
nie głupio Ci? ... he?