mój wyjechał \"raz, a dobrze\". 120 dni go nie było. Ale wrócił. I teraz jest. Codziennie... Twój też wróci.
heRmIOonA
05 września 2004, 09:33
kto kocha ten wroci ;]] a szkola.. mi sie tam jak narazie podoba ;D pozdro ;*
krowa
03 września 2004, 16:00
mój codziennie wyjeżdza i wraca, wyjeżdza i wraca, wyjeżdza...:(
dorelo;]
03 września 2004, 09:50
hehehe juz wiem:D chwalił mi się z tym turniejem, ale nie łam się to tylko 3 dni :) potem już będziecie razem;] i bedzie pięknie :******;]
justyna....:*
03 września 2004, 08:01
oooj wiem juz ci smutno...bedziesz sie bez niego nudzic i bedzie sz tesknic...a zapomniałam ty juz tesknisz...ale zobaczysz to wszysbko zmienie...ja to wiem...taz tak miałam...nie smutaj sie....
kasia.
02 września 2004, 22:27
ale zatesknic zdarze ;]
Młody_15
02 września 2004, 21:16
no wlasnie o szkole nie warto pisac :)Trzy dni to jeszcze nie az tak duzo :)
kasia.
02 września 2004, 21:08
turniej rycerski :/
dorelaaaa
02 września 2004, 21:04
yyyyyy a gdzie On jedzie? Bez Ciebie?:P ja mu dam;]:**
Dodaj komentarz